Karkonoska Frakcja Fantastyki

mPL

Jako, że są wśród nas ludzie którzy zaczynają, albo są poczatkujący, myślę, że ci którzy już zjedli zęby na styropianie, wikolu, cyjanoakrylach i innych pilnikach, zechcą się podzielić fajnymi pantentami na róznego rodzaju robótki ręczne zwizane z przygotowaniem armii jak i terneu do gry. nie mówie tu o podstawowych techbikach bo to każdy może znaleźćw google, albo a stronie GW itp. ale o jakichs fajnych domowych patentach. Np. jaki klej jest dory do klejenia metalu i nie ma napisane GW a działa tak samo dobrze albo lepiej itp.

M

grahnar

styropian najlepiej kleić wikolem Smile

przed pomalowaniem styropianu najlepiej obsmarować go cienką warstwą wikolu, wtedy nie wciąga farby i mniej się jej zużywa. Smile

mPL

o właśnie o to chodzi Smile

Oszukista

I nie próbować jak pan prezes malować zaje...fajne fabryki ze styropianu którą kleiły 4 osoby przez 3 dni lakierem do samochodu, bo efekt jest oczywisty: rozpuści się!... mówiłem pędzelkiem Confused

grahnar

ale za to jeśli chce się uzyskać fajny efekt roztopionego terenu to jak najbardziej malować lakierem Very Happy

Oszukista

Nie. Wtedy najlepiej pokropić kropelką, albo innym cyjanoakrylem.

grahnar

to ile bym musiał zużyć kropelki do stopienia metra kwadratowego styropianu?? Smile

mPL

na pewno da sie to obliczyc, ale chyba oftopujesz panie administratorze Razz

Oszukista

jedna wystarczy Smile

jest coś takiego jak pędzelek Smile

oblicz sobie Smile

jedna kropelka - 2zł, jeden lakier ? Panie prezesie ja pana proszę... Very Happy

mPL

dobra to teraz cos do czyszczenia figurek, nazywa się Dynamitt; używany w renowacji antyków, można ściągać poszczególne warstwy farby, ściąga olej i akryl na pewno, innych to nie wiem, ahaa i lakiery GW Smile

jest dorgi i cieżko kupić, ale za to sprzedaja w 500ml puszkach, wiec starcza na lata, jeśli sie dobrze przechowuje, ale jak wlozysz tam figurke to na 20 minut to wystarczy oplukac acetownem i jest czysta - bez skorbania, szorowania itp.

M

Oszukista

A zżera plastik ?

mPL

nie, przynajmniej nie zeżarło mi pudełka na klisze i kilku innych elementów na które to nachlapałem, ale czyścilem tylko metalowe figurki, można kiedyś przetestować.

grahnar · Wysłany: Wto 12:45, 25 Mar 2008 Temat postu:

Nie wiem czy wy tam malujecie ale dowiedziałem się ostatnio i chcę wam to przekazać:

jak malujemy cytadelkami to rozwadniamy farbę tak żeby kłaść na figsa cienką warstwę kilkakrotnie dzięki temu figs będzie się lepiej prezentował i nie będzie efektu grubej warstwy i zalań.

No i nie używać suchego pędzla. Lepiej cieniować rozjaśnieniami i waschem

Oszukista · Wysłany: Wto 17:16, 25 Mar 2008 Temat postu:

A ja mam ciekawy pomysł na robienie śniegowych podstawek:
Robimy roztwór: soda oczyszczona (60%), wikol (20%) i woda (20%), poi czym nakładamy na podstawkę i czekamy aż wyschnie, bardzo ładny, schludny efekt.

Wesoł · Wysłany: Pon 20:46, 31 Mar 2008 Temat postu:

A cos bardziej od strony finansowej i jakościowej.....

Jakie farbki używaż jakie omijać szerokim łukiem?
Czy malowac cytadelkami za 9 zł. czy moze jest jakiś tańszy produkt ale równie lub porównywalnie dobry?
Jakie pendzelki wybierać?

I pytanie tak bardziej lokalne.
Gdzie można w Jeleniej kupić dobre farbki z dobrym wyborem kolorów i w dobrej cenie? (wyłączajac składnice Harcerską bo o niej wiem ;p)