Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grahnar
Wielki Nieczysty Prezes

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:06, 25 Cze 2007 Temat postu: Najlepszy cRPG wszechczasów |
|
|
Jaki jest według was najlepszy cRPG wszech czasów?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Etnar
Plankton Klubowy

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pon 9:27, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to są tylko 2 takie cRPG-i IceWind Dale Czyli dolina lodowego wichru część 1 może to dlatego że od niej zaczynałem i mam wielki sentyment. Piekny scenariusz i wciągająca fabuła wiele zarwanych nocy i poprostu respekt.
A 2 no cóż chyba klasyka z klasyk największa czyli Baldur`s Gate II Cienie Amn .... co tu dużo pisać Poprostu już nie robią takich świetnych klimatycznych cRPG-ów a szkoda bo te 3d to mi już bokiem wychodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wesoł
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: JG Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:45, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Fallout Fallout Fallout! A czy wspominałem już o Falloucie?
A na Drugim Miejscu Diablo II (Mój pierwszy cRPG Sentyment, łezka w oku )
POtem To Baldur's Gate II i Planescape Tourment
A z nowszych To zakochałem sie W Oblivionie i Morrowindzie :p
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 13:31, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to najlepszymi cRPG są Fallout(od niego zaczynałem), TES 4 Oblivion i TES 3 Morrowind no i STALKER
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wesoł
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: JG Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:33, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Stalker To raczej nie cRPG a bynajmniej nie typowy :p...Ja bym to do gier akcji zaliczył mimo wszystko
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Baka
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:07, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ddiablo to tez cRPG nie jest... A jeśli jest to oprócz falloutów i tormenta bym dopisał jeszcze Spellforce...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wertos
Oficjalny Klubowicz

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z nienacka
|
Wysłany: Pon 19:15, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dziwnie się pisze, kiedy już się o tym pisało na poprzednim forum i każdy juz zna twoje zdanie. Ale i tak powiem ;p Planescape: Torment oczywiście
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ing
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: sie biora dzieci? O.o
|
Wysłany: Pon 19:59, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wesoł napisał: | A na Drugim Miejscu Diablo II (Mój pierwszy cRPG Sentyment, łezka w oku :D)
POtem To Baldur's Gate II i Planescape Tourment :P
|
Stawiasz Diablo wyzej od Tormenta...? Ciekawy gust :D
BTW jak juz wspomnial Baka - Diablo to nie cRPG... To jest masakrator myszy vel hack'n'slash, ktory jedyne co ma wspolnego z rpg to statystyki i equip... Podobnie jak niektore fpp shootery ;p No.. powiedzmy, ze Diablo ma jeszcze rzut izometryczny...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Splinter
Klubowy Chomik

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nie pytaj
|
Wysłany: Wto 16:43, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
a co sadzi o tym granhar? ja oczywiscie torment;p
|
|
Powrót do góry |
|
 |
grahnar
Wielki Nieczysty Prezes

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:47, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jak kiedys pisałem:
1 Fallout
2 Fallout 2 (można zamienić z Falloutem 1)
3 Planescape Torment
4 Arcanum
5. jeszcze nie ma ale wacham się czy nie dać SpellForce bo to trochę rpg jest
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eddie
Plankton Klubowy

Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: de profundis
|
Wysłany: Pon 10:06, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Fallouty, bo są genialne. Diablo2, bo się nie nudzi. Oblivion, bo zabił mnie grafiką i 'żyjącym' światem. No i Neverwinter 2, bo to najlepsze D&D na PCty jakie wyszło
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klon
Wielki Klubowicz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rębiszów
|
Wysłany: Pon 10:28, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Diablo 1 - wiem, że to nie cRPG, ale mam do niej sentyment i już( pierwsza doba non stop przy kompie, przy tej grze... a położyłem się dlatego, że jak odwróciłem się od kompa to widziałem czerwony kontur wokół brata.. )
Baldury i newerłintery całkiem przyjemne
Może trochę nie na temat, ale nie moge sie powstrzymać...
Falałt, to dla mnie porażka, świat mi się nie podoba, po prostu mnie nudzi i w ogóle... kiedyś stanąłem przed wyborem: grać w falałta, albo w nic i wybrałem granie... i potem żałowałem.
Bolała mnie głowa i oczy i bycie czołsenłan mnie totalnie nie kręci.
Icewindale to dla mnie drużynowe diablo. Idź tam, po drodze wyżynaj wszystko co się rusza, teraz idź tam... potem tam.... już diablo 2 ma bardziej rozwiniętą fabułę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karl Franz
Bazgracz Specyficzny

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:46, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Oblivion jest tak nędzny że szkoda gadać spędziłem na tym czymś razem z Bazylem 1 miechy , on miał wypa maga a ja woja z młotkiem ( tru manowar ) i co sie okazało ?
Że ktoś zapomniał zrobić w tej grze czegoś dla czego warto tyle tyrać w innych crpgach najlepszy młot w grze jest minimalnie tylko cudowniejszy od zwykłego alchemia jest tak do dupy że szkoda gadać . Ogólnie to świat ładny , żyją tam sobie , wszystko można zjeść itp ale co z tego ? jak można przejść tą gre w pół dnia a nawet szybciej bo w ostatecznej bitwie możesz spotkać tylko takie monstery na jaki ci lvl pozwala wiec im niżej tym łatwiej ....
Giga plus za masę ukrytych kultów ,gildii, organizacji itp ale one i tak nie dają nic więcej
A najlepszym Crpg jest dla mnie Final Fantasy VII & VIII & IX
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nuitari
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 22:14, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
1. Fallout - klasyka gatunku
2. Planescape - najlepsza fabula
3. Wiedzmin - exequo najlepsza fabula i dialogi, wogole caly swiat jest rewelacyjnie stworzony i po raz pierwszy widac konsekwencje dokonywanych wyborow.
Poza konkursem Eye of the Beholders I, II - bo od nich zaczynalem i Baldurs Gate za wyznaczenie standardow na kilka lat i za zabranie sporego kawalka zyciorysu ;]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ing
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: sie biora dzieci? O.o
|
Wysłany: Pon 7:14, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Karl Franz napisał: | A najlepszym Crpg jest dla mnie Final Fantasy VII & VIII & IX |
No.. To już jest troche inna kategoria ;D. Zwykłem odróżniać klasyczne "zachodnie" cRPG od jRPG... Czemu? Jedna podstawowa przyczyna: w jednym i drugim gatunku zdecydowanie chodzi o co innego, rozwijają się one w zupełnie innym kierunku.
Zwracając uwagę na rozwój zachodnich cRPG, łatwo zauważyć, że głównym celem, jaki stawiają sobie designerzy jest specyficzna atmosfera oraz pozorna "nieliniowość" fabuły - możesz pojść gdzie chcesz, zrobić co chcesz, w jakiej kolejności chcesz, etc. (doskonałym przykładem może być tutaj wspomniany Baldur's Gate albo nastawiona na swobodę - i imho spalona ;p - ToEE).
W jRPG dużo większy akcent stawiany jest na stosunki pomiędzy bohaterami, ich własne, subiektywne odczucia, psychikę, wewnętrzny rozwój, reakcję na wydarzenia.. Fabuła często jest znacznie bardziej liniowa - przypomina wręcz oglądanie filmu lub czytanie książki. Nie mówię, że jest to wada... Mówiąc szczerze - taki rodzaj fabuły osobiście wole, wydaje się ona być taka dopracowana, szczegółowa, z masą punktów zwrotnych, niezliczonymi wątkami, etc. W wypadku jRPG nie utożsamiasz się z bohaterem w taki sam sposób, jak np. robisz to w przypadku zachodnich produkcji. Tutaj bohater jest odrębną całością - sam podejmuje decyzje, ma swój własny sposób patrzenia na świat... Podział na "dobrych" i "złych" wcale nie oznacza tutaj "my" i "oni". Kontrasty często się zacierają, miast czarnego i białego - widzisz odcienie szarości.. Nikt tutaj nie jest zły dla samej idei bycia złym ;p.
Heh.. Rozbieżności między tymi gatunkami widać już właściwie na samym sposobie budowania silnika. Weźmy takie infinity: rzut izometryczny, skupienie umysłu gracza na otoczeniu, przestrzeni, pogląd strategiczny. Weźmy teraz silnik dowolnego FF, Grandii, Shining Tears, Kingdom Hearts, etc. W tym wypadku w centrum zawsze znajdują się postaci - ich gesty, mowa ciała, nierzadko także mimika twarzy...
No, ale wracając do tematu: FFVII rzeczywiście ostro kopie dupe xD Wspaniała fabuła, genialny chara-design, wszystko tutuaj "żyje".. Ta produkcja cały czas stoi u mnie na pierwszym miejscu w tym gatunku, mimo, że niedługo stuknie jej jedenasty jubileusz ;p
Ostatnio zmieniony przez Ing dnia Pon 7:15, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|