Karkonoska Frakcja Fantastyki

zela

co sadzicie o tych calych protestach, koczowaniu pod tą kancelaria czy gdzie one tam jeszcze głoduja?

Klon

Jak dla mnie, każdy ma prawo walczyć o swoje. Pielęgniarki zostały zmuszone do ostateczności, ale je całkowicie popieram.
Jedno ale - dopóki nie cierpią na tym pacjenci jest naprawdę OK. Z tego co wiem to pacjenci obecnie są najbardziej zaniedbywani przez lekarzy i ich brak. To własnie przez lekarzy iluśtam pacjentów musieli przenosić z miejsca na miejsce i komuśtam odmówili - ale to się tyczy tylko województwa łódzkiego.
Jak byłem oddać krew w poniedziałek, to jakoś nie widziałem aby ktoś cierpiał. W punkcie krwiodastwa było o połowę mniej personelu, ale było sprawnie i przyjemnie.
Podsumowując: na pewno nie uważam jak nasz premier, że pielęgniarkami kieruje szatan:D A one niestety muszą używać prymitywnych środków walki o swoje b walczą z prymitywami.

arduinna

Popieram i cieszę się, że coś wywalczyły wreszcie. Doraźne, bo doraźne, ale zawsze. One za bardzo nie miały wyjścia... Nie dziwię się wcale, że podniosły bunt.

Stówa

Oj wybaczcie, ale mimo iż jestem za dochodzeniem służby zdrowia do swoich praw to po ostatnich wydarzeniach, których byłem uczestnikiem po prostu scyzoryk sie w kieszeni otwierał (a to był scyzoryk półtoraręczny). Otóż jak Szymciu rozbił sobie łeb na turnieju zawieźliśmy go do szpitala, tam radośnie oznajmili nam "nie ma chirurga, nie przyjmiemy go. Możecie sobie go zawieźć do Legnicy albo do Jeleniej" - kobieta lekkich obyczajów chłop ma rozbity łeb co 15 min traci przytomność a te chuje nawet go nie chciały zbadać ?!?! Godzinę później próbują się dogadać telefonicznie i wyjaśnić dlaczego go nie wzięli skoro mają zasrany obowiązek, telefon został radośnie skwitowany trzaśnięciem słuchawką z drugiej strony. O nieee, kobieta lekkich obyczajów ja jestem ciekaw co by pani zrobiła jakby chłopak padł po drodze.

arduinna

No... strajk to strajk... wiadomo, że jak strajkują górnicy to mniej na tym cywile cierpią, niż kiedy służba zdrowia strajkuje. Przykro mi, że musiałeś na to trafić.
Tak czy siak, powinieneś wiedzieć, że oni, jako osoby uprawnione do udzielania pierwszej pomocy NIE MOGĄ (nawet przy strajku) pod groźbą sądu tej pomocy nie udzielić. Gdyby Wam się chciało pobawić, to możecie zgłosić tę placówkę, oni dojdą, kto Was olał... Tylko nie wydaje mi się, żeby to miało sens, jeśli to się działo w czasie strajku (są osobne prawa, które działają na korzyść szpitali itp. wtedy)

Wertos

Jak dzisiaj się dowiedziałem, że teraz chcą 80% z dofinansowania na chorych, to w ogóle przestałem je popierać. Źle nie zarabiają, a przestały teraz kompletnie myśleć o innych (tym bardziej chorych).

arduinna

Wertos

W porównaniu np. do mojej rodzicielki, która pracuje na półtora etatu jako nauczycielka, pielęgniarki zarabiają więcej na jeden etat...

arduinna

To naprawdę zależy od regionu i mnóstwa innych czynników (trudno to tak wytłumaczyć komuś, kto nie wie, jak wyglądają negocjacje w dyrekcją regionalnego NFZ o każdy grosz za pacjenta:/). Heh, nauczyciele też nie mają łatwo :/ Ani to wina jednych, ani drugich, a są potrzebni.
Ps. Twoja mama na 1,5 etatu zarabia mniej niż 900 zł? Bo tyle z reguły (razem z dodatkami!) zarabiają pielęgniarki w moim regionie... A teraz dodaj sobie do tego np. samotne wychowywanie dzieci i opłaty. Wesoło? Nie sądzę. Wesoło jest wtedy, jeśli wyszły za mąż za lekarzy, albo mają jakieś magiczne sposoby rozmnażania kasy...

Wertos

Moja mama, tez wychowuje sama dwójkę dzieci, ale podczas strajku nauczycieli nie strajkowała, bo wie, że są ludzie, którzy bardziej potrzebują pieniędzy (np. chorzy, którzym pielęgniarki chca odebrać pieniądze)...

Stówa

No dobra misie, już, nie kłóćcie się kumpel w końcu przeżył Smile

. Jakby nie było to mamy sie nastawiać antyrządowo a nie antyspołecznie, jak widać Kaczorry cwane są. Zobaczcie wystarczyło parę haseł w "wolnych" mediach pt.: "Lekarze opętał was szatan" i już sprawa załatwiona a radosne społeczeństwo nie widzi już winy rządu w całej sytuacji tylko ma pretensje do służby zdrowia. Czasami fakt przeginają tak, że człowiek ochotę ma żeby w ryja przylać (choćby sytuacja którą opisywałem), ale generalnie to panowie skserowani stoją za tym (tak jak i poprzedni rząd i poprzedni i poprzedni). Chyba tylko za Jaruzela było tak naprawdę dobrze Very Happy

każdy pracę miał, dzieci na wakacje jeździły fakt faktem w tubę można dostać było ale...

Etnar

Każdy straj o coś walczy ale trzeba słuchac siebie nawzajem a nie gownem obrzucac i drzec ryja kazdy na kazdego wiele to nie przyniesie i sie nie dogadaja :/

arduinna

Wertos, podziwiam Twoją mamę, że jest taką altruistką. Ale niektórzy mają dosyć traktowania ich jak śmieci, mimo solidnego wykształcenia i umiejętności bądź, co bądź niebanalnych... I mają do tego prawo. Wiadomo przecież, że nikt takich radykalnych żądań jak te 80% nie spełni...
Koniec kłótni, w sumie to nie ma sensu, każda grupa społeczna ma swoje prawa i niech się ich trzyma... tylko bez przesady...

Wertos

arduinna

Ej, wcale tak nie powiedziałam, że nie znasz... tylko, że wtedy sytuacja jest niewesoła, obojętnie czy u pielęgniarek czy u nauczycieli Smile