Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Klon
Wielki Klubowicz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rębiszów
|
Wysłany: Wto 22:20, 26 Cze 2007 Temat postu: Polskie armie za Granicą |
|
|
Ing napisał: | A teraz, drogie dzieci, odpowiedzcie na pytanie: po kiego grzyba nasi zawodowi zolnierze pchaja sie na tzw. "misje pokojowe ONZ" do kraju, w ktorym wojownicy od dziecka biegaja z kalaszami? :P |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Stówa
Mały Nieczysty Sekretarz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Śro 10:22, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A ponoć kasy na służbę zdrowia nie ma, ale widać bardziej potrzebne jest nam szerzenie demokracji na pustyni niż leczenie w kraju.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klon
Wielki Klubowicz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rębiszów
|
Wysłany: Śro 13:42, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pieniądze na takie akcje to jedna strona medalu. Ja się zastanawiam nad racją bytu takich misji.... Z jednej strony np. Misja w Bośni jest uzasadniona - jako Europejczyk nie życzę sobie dyktatury islamskiej i rozprzestrzeniania ideologii dżihadu pod bokiem. Łamanie praw człowieka było na tyle tam duże, masowe mordy, brak demokracji etc. że interwencja była wskazana.
Każdą interwencję powinna poprzedzać ratyfikacja ONZ, a nie że USA coś sobie ubzdura, Polski rząd wychyli się z ich doopy na tyle tylko aby przytaknąć, i już kontyngent żołnierzy frunie okupować kraje Islamskie.
100 kilka lat walki o niepodległość i kilka lat okupacji niczego nas nie nauczyło?
Po jaką cholerę uświadamiać kraje Islamskie, że jest taki kraj jak Polska, jest po stronie USA i jest stokrotnie łatwiejszym celem dla potencjalnych ataków.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ing
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: sie biora dzieci? O.o
|
Wysłany: Śro 19:08, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No, Klonie, nie najezdzaj na szlachetnych Amerykanow... Przeciez oni sa dla nas rownymi partnerami, ktorzy w razie zagrozenia militarnego czy gospodarczego chetnie wyciagna do nas pomocna dlon ;P. (dla grahnara zamieszczam link: [link widoczny dla zalogowanych]).
A tak swoja droga - kazdy wie jaki jest cel tej wojny... Amerykanie lasi sa na zasoby ropy naftowej na bliskim wschodzie oraz rozpatruja napadniety kraj w kategorii swoistei inwestycji, ktora niedlugo zacznie im procentowac. USA udaje, ze wszystko dla dobra demokracji i zwalczania swiatowego terroryzmu (choc w tym momencie bardziej adekwatnym slowem dla tego zjawiska bylaby "partyzantka"). Cale OZN siedzi w kieszeni (i dupie - podobnie jak Polska) amerykanow i udaje, ze nic sie nie dzieje... BTW i tak niewiele ma w dzisiejszych czasach do powiedzenia (jedyne co potrafi zrobic skutecznie, to wyslac list z pogrozkami do Korei Polnocnej). Europa nie ma ani sily gospodarczej ani militarnej, zeby ktorys z przedstawicieli jej panstw odwazyl sie sprzeciwic w swojej wypowiedzi dzialaniom USA. Podsumowujac - Ameryka robi co chce, a nikt specjalnie nie jest przejety prawnymi postawami (w tym: zwiazanymi takze z rezolucjami ONZ) dzialan militarnych na Bliskim Wschodzie. Ogolnie rzecz biorac - USA jest ok, niech robi co chce.
A jak wyglada to od strony obywateli napadnietego panstwa? Jest sobie jakies tam USA - oglnie rzecz biorac: banda kretynow. Wpieprzaja sie do kraju ze swoimi mysliwcami, rakietami, bombami i helikopterami, aby zdjac z wladzy czlowieka, ktorego nie tak dawno temu sami tam postawili w podobny sposob... Opinia miedzynarodowa nie doszukuje sie, oczywiscie, w tym miejscu absolutnie zadnej ironii... A szkoda..
Kurde... troche mi offtop wyszedl.. sorry :P
|
|
Powrót do góry |
|
 |
michalek
Klubowy Chomik

Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra / Suwałki
|
Wysłany: Czw 11:36, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja moze z wojskowego punktu widzenia.
Jestesmy w NATO i z racje tego podpisalismy pewne zobowiazania. Jednym z nich jest uczestniczenie w "misjach pokojowych i stabilizacyjnych". A w praktyce to wyglada tak:
Jesli wystawiamy Kontyngent, tworzony jest specjalny etat o strukturach wojskowych. Na poczatku czekaja na chetnych, ktorych zawsze troche jest (kasa), a w momencie kiedy brakuje zolnierzy, zaczynaja sie pojawiac rozkazy wyjazdu na misje. A odmowa takie rozkazu rowna sie ze zwolnieniem do cywila. Wiec wszystko znowu wraca do glow w warszawie. Oni nie majac pojecia jak to jest na takiej misji walczac z partyzantka islamska ozeniona z kalaszami. Oni widza tylko wyjazd na misje zeby sie pokazac jakie to polska ma dobre (tfu!) wojsko. O kant dupy to rozbic.
Jedyny plus chyba dla ministra Szczyglo, ktory po wizycie w afganie stwierdzil ze to wszystko ma gdzie i zaczal zamawiac wysokiej klasy profesjonaly sprzet dla zolnierzy nie liczac sie z kosztami. Po prostu zobaczyl, jakie wyposazenie mamy na tych misjach...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klon
Wielki Klubowicz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rębiszów
|
Wysłany: Czw 14:47, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie jak ktoś idzie na żołnierza zawodowego to powinien się liczyć z tym, że wcześniej czy później zostanie wysłany na jakiś front. Obrona interesów kraju już dawno wyszła poza granice geograficzne. Jesteśmy w NATO i ONZ i mamy swoje zobowiązania, które podnoszą naszą rangę i mam nadzieję że kiedyś ew inne kraje nam pomogą jak zajdzie taka konieczność, a nikt nam nie zagwarantuje powtórki z `39 (dziwna wojna).
Brak sprzętu to jest poważny problem i faktycznie powinno się to jak najszybciej rozwiązać, bo przecież husarią na Hamas nie pojedziemy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
grahnar
Wielki Nieczysty Prezes

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:40, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Kurcze to prawda żołnierz jak chce to niech jedzie i ginie za ojczyzne boga czy za co mu się żywnie podoba ale kurde niech nasz porypany rząd pozwoli im ginac na sprzęcie dobrej klasy z pożądnym gunem w łapie w dobrek kamizelce a nie w pojazdach po peerelowskich... Niech kurde chociaż im kałachy kupią
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stówa
Mały Nieczysty Sekretarz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Czw 17:52, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe ale się Arabusy dziwić muszą jak Polska Uazami popierdala po wydmach 
|
|
Powrót do góry |
|
 |
grahnar
Wielki Nieczysty Prezes

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:54, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
ta pewnie myśleli "Nasi jadą"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ing
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: sie biora dzieci? O.o
|
Wysłany: Czw 22:18, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
grahnar napisał: | Niech kurde chociaż im kałachy kupią :P |
Hm... Wydawalo mi sie, ze takie fajne, smieszne, czarne kalachy sa na wyposazeniu naszej armii... Z czym oni tam pojechali?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
michalek
Klubowy Chomik

Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra / Suwałki
|
Wysłany: Czw 23:44, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Stówa napisał: | Hehe ale się Arabusy dziwić muszą jak Polska Uazami popierdala po wydmach   |
To sluchaj tego: Amerykanie w Iraku trzymali checkpoint, mieli dwa Bradleye, Abramsa i ze 3 druzyny Marines na Hummerach. No i Polacy przyjechali ich zmienic wyposazeni w: 1 (slownie: jednego) Stara, 10 ludzi z kalachami i mozdzierz :] Dowodca Marines jak to zobaczyl, to powiedzial ze oni im chociaz zostawia ze 2 hummery i Bradleya. A Polski dowodca odmowil, bo stwierdzil ze to co maja to im wystarczy, ze nasi sa super wyszkoleni i wogole
Ing napisał: | Hm... Wydawalo mi sie, ze takie fajne, smieszne, czarne kalachy sa na wyposazeniu naszej armii... Z czym oni tam pojechali? |
Te "czarne" kalasze to 5,56mm kbs BERYL,karabinki polskiej produkcji wzorowame na kalaszach. Sa troche lzejsze od kalasza, posiadaja 3 tryby ognia (1, 3, ciagly), maja odrobine wieksza predkosc wylotowa pocisku od kalasza ale sa bardziej zawodne i czesciej sie zacinaja. No, ale to przeciez sprzet polskiej produkcji to musi byc dobry
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klon
Wielki Klubowicz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rębiszów
|
Wysłany: Pią 18:58, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Z tego co słyszałem o Kałach to są bardziej niezawodne od większości tego typu broni na świecie. Kiedyś w klubie przewinął się niejaki Bezxyw, który był w temacie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ing
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: sie biora dzieci? O.o
|
Wysłany: Pią 20:03, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Klon napisał: | Z tego co słyszałem o Kałach to są bardziej niezawodne od większości tego typu broni na świecie. Kiedyś w klubie przewinął się niejaki Bezxyw, który był w temacie. |
Otoz to... Ich rozwiazania konstrukcyjne są genialna w swojej prostocie - mechanizm jest prosty jak budowa cepa, a przy tym dokladnie przemyslany... Dowodem na to moze byc niegasnaca "popularnosc" broni budowanej na tym schemacie, mimo podeszlego wieku tegoz modelu (druga strona medalu jest brak patentu, tak wiec sam mozesz sobie cos takiego zlozyc i za nic innego poza posiadaniem nielegalnej broni scigac Cie nie beda ;p).
Uklad automatyki napedzany jest chyba najprostszym z mozliwych sposobow - poprzez boczne odprowadzanie cisnienia gazow prochowych. Ciekawym rozwiazaniem, zastosowanym przez inzyniera Kalashnikova jest polaczenie tloku gazowego z suwadlem zamka (odrzucany w tyl zamek napina mechanizm kurka). W historii istnialy dwa sposoby wyrobu komory zamka: poprzez frezowanie z kawalka stali (ogromna wytrzymalosc kosztem drogiego, dlugotrwalego procesu), oraz pozniejszy - usprawniony, zakladajacy wykonywanie jej z zespawanych wyprasek stalowych. W wersji modernizowanej, uproszczono takze uklad ryglowania (zamek ryglowany w tulejce polaczonej z koncem lufy, zamiast w komorze nabojowej). Inne udoskonalenia to zastąpienie okrągłych otworów na cylindrze gazowym walcowanymi rowkami oraz wprowadzenie dwóch tłoczonych rowków na korpusie komory zamkowej służących jako prowadnice dla magazynka.
Jezeli ktos potrzebuje - sluze dokladnym opisem dzialania broni ;D
Ciekawostka: Amerykanscy Marines porzucali w Wietnamie swoje M-16 (zacinajace sie od drobin piasku, dostajacych sie do komory) na rzecz znalezionych Kalasznikowow... Wniosek nasuwa sie chyba sam :P
|
|
Powrót do góry |
|
 |
grahnar
Wielki Nieczysty Prezes

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:06, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
nierozumiem własnie dlaczego terroryści i inne muzyłmany uzywaja kałachów a "ci lepsi" muszą używać swojego słabego sprzętu. Nie lepiej było by kupić od ruskich licencję na kałacha i zacząć produkcję?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
michalek
Klubowy Chomik

Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra / Suwałki
|
Wysłany: Nie 23:50, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kałasz ma kaliber 7,62mm i pocisk potrafi zrobić prawdziwą sieczke. Z przodu mała dziurka a pleców brak. Amerykańskie M16 i nasze kbsBERYL strzelają pociskami o kalibrze 5,56mm, które robią mniejsze spustoszenie i są uznawane za bardziej humanitarne. W końcu jak strzelamy to nie chcemy zabić ale obezwładnic, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|