Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ing
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: sie biora dzieci? O.o
|
Wysłany: Czw 16:10, 17 Kwi 2008 Temat postu: DreamWorks planuje filmową ekranizacje "Ghost in the Sh |
|
|
"Serwis Filmweb poinformował, że należąca do Stevena Spielberga wytwórnia DreamWorks zakupiła prawa do ekranizacji mangi „Ghost in the Shell”. Planuje zrobić na jej podstawie aktorski film w technice 3D. Napisaniem scenariusza zajmie się Jamie Moss, autor tekstu do „Królów ulicy”. Oprócz DreamWorks również Universal i Sony starały się o prawa do ekranizacji."
[ACP]
sauce:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Co o tym sadzicie?
Osobiscie ogolnie nie przepadam za wszelkimi ekranizacjami anime/gier/komiksow i ten przypadek nie jest tu wyjatkiem. Wolalbym, zeby zostawili GitSa w takiej postaci, w jakiej jest... Nie wiadomo do konca co z tego wyjdzie przy duzym budzecie. Powszechnie wiadomo przeciez, ze hamburgery nastawione sa glownie na eksplozje, seks, szybkie tempo akcji i nieskomplikowana fabule. Biorac poprawke na to, ze tych pierwszych w GitSie nie brakuje, boje sie, ze moze na tym ucierpiec filozofia filmu. Boje sie rowniez o to, ze dodane zostana sceny/watki "podnoszace ogladalnosc" - praktyka czesto stosowana przy tego typu produkcjach. Nie wiem na ile moje obawy sa trafne - zobaczymy po fakcie.
Nie chcialbym jednak, zeby za kilka lat wersja zamerykanizowana wypchnela oryginal w zakresie spektrum powszechnego odbiorcy, tak jak mialo to miejsce w przypadku Ringa (na polkach sklepowych mozna zobaczyc dzisiaj tekst "japonski pierwowozor genialnego amerykanskiego remake'u").
Ostatnio zmieniony przez Ing dnia Czw 16:10, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Daragon
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Lustrii
|
Wysłany: Pią 12:00, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba trochę póżno, ale lepiej póżno niż wcale.
Wydaje mi się, że to zależy w dużym stopniu od reżysera, który będzie zajmował się filmem. Na pewno jeśli film będzie robiony przez Amerykanów, możemy się obawiać, że produkcja będzie nastawiona na wybuchy i tego typu sprawy - czyli to co najczęściej znajdziemy w amerykańskim kinie. Byłby to chyba najgroszy scenariusz jaki, mógłby się wydarzyć. Zepsuło by to cały klimat universum Gits'a. Gdyby film, był robiony w japoni lub przez tego samego reżysera, czyli Mamoru Oshii'ego na pewno nie martwił bym się o jego jakość. Film na pewno byłby świetny pod każdym względem. Ale, już nie będe gdybał "Co by było gdyby" na pewno przekonamy się wkrótce, jak będzie wyglądał nowy Gits. Pozostało nam tylko czekać...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pierr
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:36, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dlaczego sądzisz że amerykańska produkcja to "wybuchy, i takie tam", moim zdaniem dobrze że za wytworzenie tego wzięło się DreamWorks, a co do tematu Ringa to napis na półce ma trochę prawdy, ponieważ do dzisiaj wolę obejrzeć wersje amerykańską od japońskiej...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daragon
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Lustrii
|
Wysłany: Nie 20:49, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem przeważnie produkcja amerykańska to "wybuchy, i takie tam", choć zdarzają się wyjątki, które potwierdzają regułę :p Ja myślę że jeśli zajmie się tym amerykańska wytwórnia, to film straci trochę na wartości. W końcu istnieję pewna różnica kulturowa pomiędzy Japonią a U.S.A. i na pewno film nie bedzie zawierał treści, które zawarli by w nim panowie z kraju kwitnącej wiśni.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pierr
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 6:22, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
oglądałeś Klątwe?? ona też była produkcji japońskiej...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stówa
Mały Nieczysty Sekretarz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pon 15:14, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ta "Klątwa" która w 2004 leciała w kinach ?? Przecież to produkcja amerykańska mój drogi
" The Grudge - Klątwa to kolejny, po "The Ring - Krąg" i "Dark Water" japoński horror, który doczekał się swojej hollywoodzkiej wersji" - źródło filmweb.pl
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pierr
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:55, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
oj no chodzi mi o "pierwowzór" wersje japońską bo taka istniej jak znajdę coś o niej to napisz... dobra już kończę offtop...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stówa
Mały Nieczysty Sekretarz

Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Wto 16:27, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja wiem, że istnieje. Ale tak czy inaczej wydawało mi się, że czepiałeś się wersji z 2004 bo przyznam się szczerze, że raczej mało kto miał okazję widzieć pierwowzór - sorry za offtop as well...
A co do wersji kinowej GITSa pewnie jak wielu wolałbym żeby klasyk pozostał animką, niemniej jednak przyzwyczaiłem się już do tego, że hollywood musi brudne palce wsadzić tam gdzie kasa ... Nakręcą czy nie, nie zmieni to faktu, że oryginał koncentrował się na przekazie i do niego będę wracał. To co US&A robi w kwestii kinematografii przestało mnie już dziwić
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pierr
Zaakceptowany Klubowicz

Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:33, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
no dokładnie zgadzam się ze 100 hollywood i tak wydaje to w czym najwięcej kasy, więc co za różnica??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Norticus Noctum
Oficjalny Klubowicz

Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra i okolice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:06, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Uważam że w końcu ktoś by to zrobił ale to jak to zrobi to się jeszcze okaże. Chociaż na Animezacje starego filmu Siedmiu Samurajów nie narzekałem ale to nie ci sami ludzie. A więc tak było zapisane że się stanie prędzej czy później.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|