Karkonoska Frakcja Fantastyki

Baka

W sumie to oprócz tego co wymieniłeś to nie słyszałem wiele więcej dobrego polskiego hiphpou, Może czasami Paktofonika, Niektóre teksty Peji... A jeszcze co do Fisza to on Muzykę ma we krwi więc nic dziwnego że robi coś naprawdę fajnego...

Jendro

Jak dla mnie to tylko Nagły Atak Spawacza, mają naprawde dobre niekture pioseneczki.
Świetna muza kiedy chcesz sie nakrecic zeby komuś wpier....ć lub przemyślec różne sprawy........

grahnar

bez komentarza... do całego tematu...

Stówa

Właśnie o tego typu "kapelach" jak NAS była mowa... Sorry ale epatowanie taką ilością kurew w tle i do tego teksty raczej niskich lotów. Jak kto woli, ja osobiście mogę posłuchać NASa jak jestem najebany i mam ochotę pośpiewać głupie piosenki z kumplami Smile

Karl Franz

Dokładnie Panie 100 ale czy po pijaku Arka Szatana albo Honor nie są lepsze o Queenach nie wspomnę bo to już bluźnierstwo by było w tym topicu ich nadmieniać

Jendro

Szczerze mówiąc to masz troszke racji Stówa, bo niekture pioseneczki 'Nagłego ataku spawacza' to są troszke przypałowe, ale pozostałe jak dla mnie są bardzo wychowawcze.......

Stówa

Powiem tak, słyszałem tylko jeden album NASa (chyba pierwszy, nie pamiętam tytułu ale tam na pewno był hicior "Pedał Roman" Very Happy

) reszty nie słyszałem, bo po prostu mnie nie interesują... Być może i mają "normalne" utwory ale ja ich po prostu nie słyszałem...

Klon

Ja widziałem "książeczki" z pierwszych dwóch albumów NASy, i jak ktoś pozuje do zdjęć w puchowej kurtce, z pistoletem na tle BMW, to naprawdę może mi dużo o życiu powiedzieć.
Przez całe dwa pierwsze albumy (kolega mnie tym torturował w liceum) nie znalazłem jednego kawałka, która by nie emanował agresją i wulgaryzmem.

Dla mnie jak nawet z czasem dojrzeli, to już po nich nie sięgnę.

serwa17

widze ze temat toczy sie o bardzo ciekawym zespole NASa no ja najbardziej zapamietalem piosenke (pająk leon)

mgła nad arkham

Poleca, duet gres snatxh, który tworzy rap poetycki(w google go znajdziecie) Większość raperów ogranicza się do stylistyki ulicznej ale są też tacy, którzy poszli dalej nowym szlakiem wrażliwości artystycznej np Łona, Fisz, Eldo, Siny. Gorąco polecam ich płyty

Klon

odgrzeję trochę temat.....
poza wspomnianymi wcześniej F.I.S.Z.em i K44 ostatnio moją uwagę zaprząta Kanał Audytywny i L.U.C. (wokalista wcześniej wspomnianej kapeli)... naprawdę niebanalne tekstowo i muzycznie.

Mała uwaga co do L.U.C.a - drugi jego solowy album, którego nazwy nie jestem w stanie powtórzyć jest strasznie psychodeliczny, dlatego odradzam przygodę z tym twórcą od tego krążka. Aczkolwiek po obeznaniu się z manierą Twórcy jest naprawdę dobrym kawałkiem muzyki.

grahnar

niestety będę nagłaśniał jego koncert, kanał audytywny już robiłem. A ty klonie jesteś nekromantą. Chociaż nie w tym przypadku to już nekrofilia. Razz

Norticus Noctum

Ja generalnie nie toleruje hip hopu i rapu polskiego. Są rzeczy które mogę przesłuchać bo sytuacja tego wymaga ale z własnej woli nigdy. Nie znoszę tego typu wypowiedzi artystycznej bardziej od kicz-popu.

Sprite

Z polskiego hip-hopu jedyne co mogę zdzierżyć to Łona. Ma fajne, zabawne, inteligentne i zapadające w pamięci teksty. Mimo młodego wieku ma trafne i nakłaniające do myślenia spostrzeżenia. Szczerze polecam:)