Karkonoska Frakcja Fantastyki

Klon

temat może kogoś dziwić, ale mnie nie... za tydzień w sobotę pojawię się w klubie i chciałbym pożyczyć twórczość sapkowskiego ( na pewno opowiadania + ew pierwsze tomy sagi). Do kogo mam się zgłosić i jak ma to wyglądać.

W klubie jestem raz na dwa miesiące, lecz książki jakoś oddam wcześniej. Zależy mi na tym cobym się nie tłukł 147 km tylko po to aby usłyszeć "przyjdź kiedy indziej"

mPL

Pisz bezpośrednio do prezesa, szczególnie, że w klubie nie ma miejsca i możliwości składowania książek...

Stówa

Może jednak dałoby radę dyra uprosić żeby ulokował gdzieś szafę. Nie musi być koniecznie w naszej sali - zawsze to dodatkowa kwestia zabezpieczeń, że bez Brzyda nikt by nie miał tam dostępu więc machlojek by nie było Smile

... Sam bym się zresztą dobrał do zasobów klubowych bo mi się literki w domu skończyły Smile

mPL

a tak Swoją drogą, może dałoby się szafę upchnąć pod prysznicem? przecież i tak tam stoi tylko tablica : ) klucz zostaje u prezesa i nadal, ale jakby coś to jest pod ręką księgozbiór i można sobie wybrać, ewentualnie może katalog stworzyć dostępny na forum z aktualizacją co, kto i do kiedy?

grahnar

ok tylko niech ludzie pooddają książki które poznikały w tajemniczych okolicznościach... P.S. 2 pierwszych tomów opowiadań sapkowskiego nie ma, nie kupiliśmy niestety a te które były to były moje i niestety... były ... :/

a najbardziej mnie w k u r w i a że nikt się nie chce przyznać że ma książki klubowe a niektórzy co to ja wiem że je mają to oddać nie chcą... Sad

mPL

Nazwiska podaj najlepiej z adresem ; ) coś się pomyśli w sprawie odzyskania hehe, a tak na poważnie, to jeśli w ogóle myśleć nad wypożyczalnią, to trzeba to jakoś usankcjonować przepisem jakimś i później go egzekwować, mam na myśli jakiś papier w formie zobowiązania do oddania itp... nie wiem jak to się rozwiązuje, trzeba by poczytać...

Karl Franz

Gdybyśmy mieli Conana XD to pewnie bym był głównym podejrzanym dobrze że wszystkie w domu są moje i znaczone moją krwią XD

grahnar

wiesz można wprowadzić kary za przetrzymywanie ale co z tego jak i tak by nikt nie płacił... Sad

a nawet jak będzie jakiś papier to i tak nikt nie będzie go przestrzegał, pożyczy książkę a i tak nie odda. W każdym bądź razie ja swoich książek do biblioteki już nie oddam.

mPL

To też racja, więc, hmm.. pozostaje biblioteka publiczna...

lupus

Z czystej ciekawości zapytam: istnieje jakiś spis pozycji książkowych będących w posiadaniu klubu?

Stówa

No ale temat w sumie stanął na niczym.
Co z zasobami, którymi dysponujemy w tej chwili ? Literki leżą dalej w blaszaku czy gdzieś wywędrowały ? I coś jednak trzeba zmontować w sprawie wypożyczania bo po cholerę inaczej to było kupowane ?

grahnar

wszystkie książki udało mi się zabrać z blaszaka jakiś ... miesiąc temu może. Większość ocalała i leży u mnie. Moich prywatnych nie oddam bo już mi pogineły w dużej części. Sad

mPL

No dobra, to prywatne zostają w domu, a te klubowe spróbujmy zebrać w klubie, w jakiejś szafie? Mogę Ci Brzydzie pomóc spis jakiś zrobić i przewieźć to do klubu, szafę mam organizować czy się jakaś znajdzie?

grahnar

szafę mieliśmy ale została w ODK zabrali ją do sekretariatu :/ Może mi dyro coś da, pogadam z nim.

Klon

dobra to jak nie sapkowski to potrzebuję jakieś lekkie fantasy dla mojego małego brata
może szaggy podzielisz się conanem ( nie żebym uważał to za lekkie) a może ktoś poleci jakieś przyjemne fantasy dla małego brata?